Przepis wzięłam z mojej książki kucharskiej. Pyszne, korzenne pierniki :) na święta i nie tylko ;)
Składniki:
-500 g mąki pszennej
-200 g miodu
-150 g masła
-200 g cukru pudru
-1 jajko
-1 żółtko
-10 g sody oczyszczonej
-2 łyżki przyprawy do piernika
Wykonanie:
Miód i masło podgrzewamy na tyle, aby się rozpuściły i odstawiamy w chłodne miejsce. Na stolnicy mieszamy mąkę z sodą, przyprawą oraz cukrem pudrem i robimy dołeczek, w który wlewamy schłodzony miód z masłem. Dodajemy też jajko rozkłócone z żółtkiem. Zagniatamy ciasto, powinno być gładkie, lśniące i elastyczne. Wałkujemy je na grubość 0,5 cm i wycinamy dowolnymi foremkami. Pierniki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy około 10-15 minut do lekkiego zrumienienia. Gdy wystygną możemy je dowolnie udekorować, np. polać lukrem. Pierniczki po około 7 dniach powinny zmięknąć, jednak należy je przechowywać w suchym i szczelnym pojemniku. Jeśli po upływie tego czasu pierniki będą przypominać suchary, można położyć kilka kromek świeżego chleba w pojemniku w którym je przechowujemy. Efekt powinien nastąpić już w ciągu kilku godzin. Chleb stanie się czerstwy, a nasze pierniczki miękkie :).
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz